niedziela, 20 marca 2011

Sprawa najwyższej wagi.

Straszne rzeczy się dzieją. Morticia pisze książkę o sprawie Polańskiego. Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. Daliby mu już spokój. Każdy się wielce mądrzy, że wie najlepiej, chociaż sama "ofiara" wespół ze swoją mamunią opowiedziała już jak to naprawdę było. Ale to nic, niech celebryci, których blask już zgasł zapewnią sobie ten ostatni podmuch urojonej świeżości.

"Znam wszystkie szczegóły gwałtu Polańskiego na 13-latce!"

Komentarze (16):

Blogger Vampierz pisze...

A ja uważam, że nic nie usprawiedliwia gwałtu na trzynastolatce. Szczególnie, że Polański doskonale wiedział, ile ona ma lat i od początku chciał ją wykorzystać, do czego się przyznał od razu, i w swoim pamiętniku też, On po prostu dalej nie widzi w tym nic złego...

20 marca 2011 23:34  
Blogger Polannd pisze...

On chciał a jej matka ją tam wysłała na imprezkę. Co 13latka robiła na tej imprezie? W końcu Romek jej tam nie zwabił podstępem. Mamusia ją stręczyła a potem zrobiły aferę.

21 marca 2011 02:18  
Anonymous Anonimowy pisze...

Pierzu, zważ na to, że ta dziewczyna przyznała, że sama tego chciała. Afera zaczęła się w chwili, kiedy okazało się, że Polański nie obsadził jej w żadnym filmie.

Poza tym to jest komentarz testowy.

Dila.

21 marca 2011 13:39  
Blogger Vampierz pisze...

Jak jej nie zwabił podstępem? Czytałaś jego wpsomnienia? Od początku chciała sięz nią tylko przespać, mimo że wiedział ile ma lat. Zaprosił ją pod pozorem zdjęć próbnych, bo wiedział że marzy o karierze aktorki. Dał jej prochy i alkohol, żeby się "wyluzowała".I to wszystko opisał w swoich pamiętnikach tonem "o co chodzi". Ciekawe czy teraz, kiedy sam ma dzieci dalej uważać że znarkotyzować i wyruchać trzynastolatkę to nic takiego... Czy on w ogóle przeprosił kiedykolwiek?

21 marca 2011 13:53  
Blogger Vampierz pisze...

Nie pamiętam, że ona coś takiego przyznała, natomiast i tak nie ma to żadnego zanczenia, nawet jeśli dzieciak chciał i matka stręczyła i tak nie wolno dymać dzieci poniżej jakiegoś tam roku życia. Wabienie ich obietnicami kariery w filmie to żadna okoliczność łagodząca.
A jeśli tak chciałą, to po co jej dawał tabletki i alkohol?

21 marca 2011 14:00  
Blogger Dila pisze...

Oj no, już nie burz się tak. Nie napisałam przecież ani nie twierdzę, że pochwalam całą historię. Po prostu wydaje mi się kretynizmem to, że wszyscy ciągle to tak przeżywają i spokoju mu dać nie chcą. Zrobił co zrobił i jak na jego ówczesny stan psychiczny to i tak nie zaszalał. Poza tym zważa na to, że ta niedoszła gwiazdka przyznała się, że mamunia ją tam zaprowadziła. wina tak samo niewydarzonej rodzicielki jak i samego sprawcy całego zajścia.
To tyle ode mnie.

21 marca 2011 14:04  
Blogger Vampierz pisze...

Faktycznie jest to o tyle bez sensu, że dziewczynce zrobiono koszmar z życia, i to raczej nie z troski o sprawiedliwość, niestety. A Houston... no coż. Jeśli faktycznie zgłosiła się na świadka wtedy, to ładnie. A teraz... faktycznie trochę za późno.
Ale z drugiej strony Polański nigdy nie poniósł kary za swój czyn ani nawet nie wyraził skruchy. Za to mnóstwo ludzi go broni, nawet jeśli "tak ogólnie" uważają że nieładnie zwabić, znarkotyzować i seksualnie wykorzystać trzynastoletnią dziewczynkę.

21 marca 2011 14:30  
Blogger Polannd pisze...

Ale Pierzu on jej jakoś szczególnie nie wabił, kto normalny posyła swoją córkę na takie imprezy? Zdjęć próbnych się w domu nie robi. Zatem można założyć że wiedziała co ją czeka. Jego winy nie umniejszam. A wkurza mnie jak ktoś mówi że to taki artysta.. taaa ze dwa filmy mi się podobały. Dziewuszka zapłaciła za swoją głupotę i głupotę mamusi. Prawo Darwina. Trza używać tej szarej masy.

21 marca 2011 14:36  
Blogger Vampierz pisze...

Miała 13 lat i prawo wierzyć, że mocno dorosły facet jej nie wykorzysta wiedząc ile ma lat i że poważny rezyser kiedy mówi, że jest nią zainteresowany jako modelką i aktorką to nie kłamie.
Właśnie dlatego nieletni nie mają prawa do decydowania o sobie w pełni, bo są za głupi żeby to robić. Z tego też powodu dorośli mają prawny zakaz wykorzystywania nieletnich.

A co do artyzmu... jaki to ma mieć wpływ na osąd jego czynu? Ze co, jest poza dobrem i złem?

21 marca 2011 14:47  
Blogger Polannd pisze...

No właśnie niektórzy to oceniają w takich kategoriach. Zauważ że gdyby to był zwykły Romek to już dawno by mu ekstradycję zafundowali i pierdelek.
No więc mówię że jej matka nie ma mózgu.

21 marca 2011 14:51  
Blogger Dila pisze...

Pierzu, ta dziewczyna już nie była dziewicą, więc podejrzewam, że doskonale wiedziała na co się pisze idąc tam.

21 marca 2011 14:52  
Blogger Dila pisze...

A to, że traktują go ulgowo, bo jest "artystą" to jakieś nieporozumienie i kompletna kpina, fakt. Ale żyjemy w Świecie, w którym są równi i równiejsi.

21 marca 2011 14:54  
Blogger Vampierz pisze...

Jezu, to że nie była dziewicą nie znaczy, że każdy dziad mógł ją sobie obracać jak chciał! Żaden argument. Ona mu zresztą powiedziała kilka głupot bo chciała wypaść na światową i dorosłą, jak to dzieciuch. Trzeba być pojebanym, żeby to traktować jako dowód dorosłości, tym bardziej że prawo jest prawem.

21 marca 2011 15:23  
Blogger Dila pisze...

A czy ja napisałam, że to jakiś argument? Stwierdzam tylko, ze ona aż taka niewinna nie była i wiedziała gdzie, co i jak. Nie jest to wytłumaczenie, po prostu kolejna rzecz, z którą nie wiadomo co zrobić.

21 marca 2011 15:30  
Blogger Polannd pisze...

A ja mam pytanie z innej beczki kiedy ten emo da się pochlastać?

21 marca 2011 15:30  
Blogger Dila pisze...

I czy w ogóle się da? Jemy żadne wskaźniki nie skaczą. To taki pic jest?

21 marca 2011 15:36  

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna